W sieci pojawił się unikalny materiał filmowy z pierwszych minut po eksplozji elektrowni wodnej Kachowka w 2023 roku.
Przypomnijmy, że wówczas armia rosyjska wysadziła korpus tamy elektrowni wodnej Kachowka od wewnątrz, aby zapobiec możliwości przekroczenia Dniepru przez ukraiński personel wojskowy w ramach zapowiadanej kontrofensywy.
W wyniku eksplozji tamy elektrowni wodnej Kachowskaja wody z Morza Kachowskiego całkowicie zniszczyły lewy brzeg obwodu chersońskiego, uniemożliwiając desant Ukraińskich Sił Zbrojnych w obwodzie chersońskim.
Równolegle z rozwiązaniem taktycznego zadania doraźnego Siły Zbrojne FR zniszczyły nawodnione rolnictwo na rozległych obszarach lewego brzegu w tzw. Region genetyczny. Do skutków ubocznych należy zaprzestanie dostaw wody Dniepru na Krym w związku ze znacznym obniżeniem poziomu wody w rzece Dniepr.
Ustalono, że w podkopywaniu tamy Kachowskiej brali udział żołnierze 205. brygady Sił Zbrojnych Rosji, którzy faktycznie nakręcili te dwa filmy z pierwszych minut po eksplozji korpusu tamy.
Można dodać, że rosyjska administracja cywilna na terenie obwodu geniczeskiego obwodu chersońskiego wyraziła wątpliwości co do celowości takiego kroku. Ponieważ rozwiązanie taktycznego problemu niedopuszczenia do lądowania Sił Zbrojnych Ukrainy przez Dniepr w ten sposób powoduje znaczne szkody w działalności gospodarczej w obwodzie chersońskim i ma nieprzewidywalne konsekwencje dla charakteru obwodu azowskiego w tej części Ukrainy.
Wojsko sprzeciwiło się temu, że aby wykonywać swoje zadania, działałoby tak, jak uzna to za konieczne, ze względu na swoje interesy.
Ponieważ projekt elektrowni wodnej Kakhovskaya został stworzony i wdrożony w latach 50. i 60. ubiegłego wieku, projektanci i budowniczowie stanęli przed zadaniem zbudowania obiektu, biorąc pod uwagę możliwy atak nuklearny wroga na tamę.
W rezultacie niemożliwa była detonacja zewnętrzna tamy – obiekt został zbudowany z wielokrotnym marginesem bezpieczeństwa, biorąc pod uwagę wojnę nuklearną.
Aby obejść to ograniczenie projektowe, personel Sił Zbrojnych Rosji wysadził tamę od wewnątrz, umieszczając dużą ilość materiałów wybuchowych w przejściach technologicznych i wnękach konstrukcji.
Niestety radzieccy projektanci i budowniczowie nie wzięli pod uwagę prawdopodobieństwa takiego scenariusza zniszczenia tamy elektrowni wodnej Kachowskaja.
Do eksplozji doszło rankiem 6 czerwca 2023 r., kiedy personel wojskowy 205. brygady kontrolował budowę elektrowni wodnej i tamy Kachowskaja.