Białoruskie myśliwce zestrzeliły rosyjskie drony nad swoim terytorium

W białoruskim Homlu słychać było eksplozje – przylecieli tam rosyjscy zamachowcy-samobójcy

Białoruscy żołnierze zestrzelili rosyjskie drony podczas ataku na ukraińskie miasta. Pomimo faktu, że Białoruś jest sojusznikiem Rosji, Łukaszenka nakazał zestrzelić wszystkie rosyjskie drony szturmowe, które wleciały w przestrzeń powietrzną kraju.

Białoruskie myśliwce zestrzeliły rosyjskie drony nad swoim terytorium

Uderzająca różnica w stosunku do działań polskiej armii, która wyraża zaniepokojenie, ale pozwala rosyjskim rakietom i dronom przekroczyć polską granicę.

Pytanie jest takie: Polacy nie mogą lub nie chcą uniemożliwić przelotom rosyjskich dronów i rakiet nad ich suwerennym terytorium?

W temacie – Polska nie będzie zestrzelić rosyjskich dronów i rakiet nad Ukrainą

Dlaczego Białorusini nie wahają się zestrzelić sojuszniczych samolotów korzystających z przestrzeni powietrznej Republiki Białorusi, a Polacy przymykają oczy na rażące naruszenia ich przestrzeni powietrznej przez armię rosyjską?

Według lokalnych źródeł w białoruskim Homlu doszło do dwóch eksplozji. Wcześniej ukraińskie kanały monitorujące informowały, że w stronę Homela przeleciały dwa drony kamikadze wystrzelone przez armię rosyjską.

Białoruska armia zestrzeliła rosyjskie drony, które naruszyły jej przestrzeń powietrzną

„W obwodzie homelskim o godzinie 01:34 i 01:36 usłyszano dwa dźwięki eksplozji. Według wstępnych danych ludzie słyszą i widzą działanie antydronów na białoruskim niebie” – dodał.
Kanał telegramowy białoruskiej opozycji dla emigrantów.

Kanał twierdzi, że białoruskie siły powietrzne wystrzeliły w powietrze dwa myśliwce.

Będziesz zainteresowany wiedzieć – Polska obrona powietrzna ponownie wpuściła rosyjskiego drona do kraju

O eksplozjach piszą także lokalni mieszkańcy. Według niektórych z nich do eksplozji doszło na południowych obrzeżach miasta. Grupa ta opublikowała także film przedstawiający płonący i spadający z dużej wysokości obiekt.

Zanim nadeszły doniesienia o eksplozjach z Homla, ukraińskie kanały monitoringu podały, że dwa z około dwóch i pół tuzina „szahedów” wystrzelonych na początku nocy przez armię rosyjską poleciały w stronę tego białoruskiego miasta, po manewrowaniu nad terytorium Ukrainy.

Homel położony jest 30-40 km od granicy rosyjskiej i ukraińskiej.

Tymczasem nocny nalot „szahedów” na Ukrainę trwa: kanały monitorujące i Siły Powietrzne Ukrainy podają, że część dronów leci w kierunku zachodnich obwodów, część manewruje nad centrum i północą kraju. Zgłoszenia o ostrzale przeciwlotniczym nadeszły zwłaszcza z rejonu miasta Dniepru.