Rasiści deportują Ukraińców z okupowanego obwodu chersońskiego: co wymyślają najeźdźcy

W czasowo zajętej części obwodu chersońskiego miejscowi kolaboranci wyrzucają Ukraińców z ich domów. Działania te są uzasadniane różnymi pretekstami, w tym groźbą uwięzienia.

Centrum Oporu Narodowego poinformowało o tej sytuacji.

Okupanci podają również inne przyczyny eksmisji: konieczność ewakuacji z powodu ostrzału czy ryzyka katastrofy naturalnej. Grożą też Ukraińcom wcieleniem do armii agresora.

Jak zauważył Ruch Oporu, w opuszczonych mieszkaniach i domach, lokalni współpracownicy okupantów umieszczają rosyjskich żołnierzy.

„To część planu zachęcającego do dołączenia do armii okupanta, obiecującego rozwiązanie problemów mieszkaniowych poprzez przejęcie terytoriów i majątków cywilnych” – jak podaje „Opozycja Narodowa”.

Dodatkowo, na terenach okupowanego obwodu chersońskiego wzrasta liczba blokad dróg prowadzących do zamieszkałych obszarów. Wrogie siły zamykają dostęp do niektórych wiosek i miast, aby ukryć swoje zbrodnie i uniemożliwić ludziom powrót do ich domów.

„Od początku pełnoskalowej inwazji okupanci stosują praktykę deportacji Ukraińców. Łącznie przesiedlono ich już do 55 regionów Federacji Rosyjskiej” – informuje Centrum Narodowego Oporu.

Przypomnijmy, że Sztab Generalny zgłosił wcześniej, iż rosyjscy okupanci w obwodzie chersońskim masowo eksmitują ludność mieszkającą wzdłuż Dniepru, w tym dzieci, zmuszając ich do opuszczenia domów. Domy cywilów są zajmowane przez wojskowe jednostki agresora.