Rosja boi się utraty Krymu i buduje linie obronne w obwodzie geniczeskim obwodu chersońskiego

Po ucieczce Rosjan z Chersonia w listopadzie 2022 roku rosyjski rząd skoncentrował swoje wysiłki na zabezpieczeniu Krymu przed ofensywą Sił Zbrojnych Ukrainy.

W 2023 roku kontrofensywa Sił Zbrojnych Ukrainy była nieprzygotowana i nie osiągnęła swoich celów. Jednak mimo to rząd rosyjski w dalszym ciągu buduje struktury obronne na granicy obwodu geniczeskiego obwodu chersońskiego i Krymu.

Pytanie brzmi, czego się boją, jeśli nawet w 2024 roku armia rosyjska będzie nadal budować drogi w obwodzie geniczeskim dla wygody przemieszczania wojsk i nadal będzie wzmacniać granice Krymu.

Odpowiedź jest taka, że ​​wojna jeszcze się nie skończyła, a przebieg wojny i jej koniec skrywają się we mgle przyszłości.

W pobliżu wsi Czernigowka na półwyspie Chongar, na jednym z przesmyków półwyspu, Rosjanie w dalszym ciągu wzmacniają istniejące i budują nowe linie obrony Krymu.

Kilka kilometrów na północ od wsi Strełkowoje, na Mierzei Arabackiej, Rosjanie umieścili pierwszą poważną linię obronną.

Tutaj zdjęcie satelitarne pokazuje wykopany rów, przed którym w dwóch rzędach znajdują się betonowe piramidy.

Za rowem, w stronę wsi Strełkowoje, znajduje się poligon. Jest to ten sam poligon, na którym Rosjanie prowadzili szkolny ostrzał moździerzowy do obiektów znajdujących się na wodzie w pobliżu linii brzegowej.

Struktury obronne Rosjan pod Perekopem
Kolejny przesmyk Krymu, który przebiega przez Perekop, który również został pilnie ufortyfikowany po ucieczce Rosjan z Chersonia. Tutaj ta sama konfiguracja – rów, betonowe żłobienia i pola minowe.

Ta linia obrony znajduje się na północ od Armiańska. Konstrukcja jest taka sama, dodano rozbudowaną sieć dróg gruntowych do transportu artylerii.

Tym samym Rosjanie, niepewni, czy uda im się utrzymać kontrolę nad lewobrzeżną częścią obwodu chersońskiego, budują zakrojone na szeroką skalę obszary ufortyfikowane w celu ochrony terytorium Krymu.

To tylko główne linie obrony, które budowane są na Krymie na północy, w rejonie przesmyku krymskiego.

Źródło informacji